Człowiek to istota społeczna. Nie znosi żyć w próżni. Potrzebuje innych. Jednak inni najczęściej służą mu za lustro, w którym szuka potwierdzenia swojej wielkości i wyjątkowości. Bez powołania do istnienia rasy PODludzi nigdy nie można wspiąć się wyżej i stać się Wielkim, stać się NADczłowiekiem. Oczywiście taka rasa jak PODludzie nie istnieje, ale to żaden problem. Zawsze można ją stworzyć...odbierając innym człowieczeństwo i spychając ich poza margines społeczeństwa. Dopiero przy czerni biel może pysznić się swą bielą i triumfować. Wszak biel jest czysta, niewinna i dobra. Nic dziwnego, że zawsze jest górą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz